Konichiwa blogowicze~! Ostatnio zauważyłam, że wzięło mnie
na kupowanie mang przez internet i oto moja kolejna zdobycz – VAGABOND . Jeżeli
się pospieszycie to kupicie 9 tomów w cenie około 45 zł na allegro. Wystarczy
wpisać nazwę mangi i sklep powinien sam Wam wyskoczyć. Książki będą troszkę podniszczone,
lecz skazy nie rzucają się w oczy (lekki pogięcie okładki, rożek zagięty). Mimo wszystko ... uważam, że manga jest warta tej ceny. To naprawdę mało za tak dużą ilość.
Dlaczego zdecydowałam się na kupno tejże książki? Hm …. W sumie
to sama nie wiem. Chyba najbardziej skusiła mnie cena. Okładka nie jest za ciekawa,
lecz wnętrze wręcz odwrotnie. Po przeczytaniu pierwszego tomu zakochałam się w tym.
Pewnie już się domyślacie, że mam słabość do wszystkiego co jest związane z
samurajem … w końcu mym historycznym idolem jest Okita Souji i dlatego marzę,
aby w czerwcu wyjechać do Japonii (jeszcze nie wiem w którym roku xD)
Obrazek został skopiowany od użytkownika Allegro, który sprzedał mi owe mangi. |
Pierwszy tom okazał się bardzo ciekawy. Szczególnie
początek bardzo mi się podobał. Niestety manga jest +18 (ja to mam szczęście do
kupna takich mang …), gdyż są sceny mordu, erotyczne.
No to przechodzimy do fabuły ^.^
W tomie numer 1 poznajemy głównego bohatera. Autor przedstawia nam dane dotyczące bohatera: imię, kim jest, jaki ma charakter. Dowiadujemy się, że jest młodą
postacią, która jest (jeżeli można tak pisać) asertywna. Pragnie być sławny i przez to zabija wrogów
nie bacząc kim są. Możemy stwierdzić, że Takezo jest po prostu niedojrzałą osobą,
która podąża wyłącznie za sobą. Więcej nic nie da się wyciągnąć jeżeli o
fabułę. Może nie brzmi to zbyt interesująco,
lecz przedstawione sceny, sytuacje są pięknie narysowane i dopracowane, to
nadaje całej mandze charakter.
~*~
Jeżeli chodzi o wydawnictwo to manga pochodzi od firmy „
MADRAGORA”. W Japonii została wydana w 1998 roku (jest młodsza ode mnie o 4
lata xD), a do Polski trafiła we wrześniu 2005 roku. Obecnie w Azji manga ma 33 tomy, a w Polsce 9
… Cena widniejąca na okładce to 19,90zł. Autorem tejże mangi jest Takehiko Inou,
który wzorował się na powieści Eijiego Yoshikawy.
~*~
Moją uwagę po przeglądnięciu książki zwróciła anegdotka,
która jest umiejscowiona na końcowym zgięciu okładki. Są w niej umieszczane
przemyślenia autora. W pierwszym tomie brzmi ona: „Ten, kto zaznał goryczy
porażki, nie umie cieszyć się zwycięstwa. Ten, kto odwraca oczy od śmierci, nie
umie cieszyć się pełnią życia. Ten, kto jest w czepku urodzony, nie docenia
własnego szczęścia. Proste rzeczy wydają się trudne, a trudne mają proste
rozwiązanie.” – prawda, że ciekawe?
Zapraszam wszystkich, którzy lubią śpiewać na mój drugi blog, który jest poświęcony polskim tłumaczeniom piosenek - http://songuraita.blogspot.com/.
I <3 SAMURAI~!
Sayona ;*
Słyszę ending z Free! <3 Awww~
OdpowiedzUsuńTez jestem wielką fanką historycznego Okity jak i w ogóle całego Shinsengumi. *O*
Rysunki w środku faktycznie śliczne, ale nie lubię mieć na półce niedokończonych serii. T.T
A ja oczywiście z całej notki wyłapałam tylko Gakupo, ech.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=SabVdbkvqDY
Kiedyś chciałam kupić tę mangę, ale zniechęciło mnie to, że jest niedokończona.
Tez bym chciała POJECHAĆ DO JAPONII.
OdpowiedzUsuńMoże sobie nawet kupię te książki o mandze.
Ciekawisz mnie strasznie...OCZYWIŚCIE ZAOBSERWUJĘ CIĘ...
POZDRAWIAM !!!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńten song
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej mandze, hm, ale za 45 złoty warto :D.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, a raczej pisząc, nie spodziewałam się, że ten blog mnie zainteresuje, a jest inaczej. Ciekawe posty piszesz :) Nie mam zielonego pojęcia o tym wszystkim: Anime, Japonii ale to jest interesujące :D I ta piosenka, która masz ustawioną w tle, co to jest? Podoba mi się :) TEN BLOG JEST FANTASTYCZNY!!!
OdpowiedzUsuńPs. Napisz mi tytuł tej piosenki, proooszę ...
super blog a zaobserwujesz mnie ?
OdpowiedzUsuńnie, gdyż obserwuję tylko takie blogi, które mają motyw azjatycki ;)
UsuńKupiłam tę mangę w tym samym sklepie co Ty. Powinnaś dodać, że te 45 złotych to praktycznie cena z przesyłką:D Pierw trochę poczytywałam skanlacje, a potem stwierdziłam, że warto ją kupić. Teraz myślę, że będę musiała dalsze tomy czytać po angielsku, bo chyba już nie będę w stanie zrezygnować z poznania dalszej części tej historii.
OdpowiedzUsuńJaponia <3 Nie czytałam żadnej mangi, czasem tylko oglądam anime ;P Ale za 45 zł warto ;)
OdpowiedzUsuńhttp://complywithyourdreams.blogspot.com/
Japonia <3<3 mam nadzieje że kiedyś się wybiorę , zapraszam : /zwierzeceserce.blog.pl/
OdpowiedzUsuńhej, świetny blog :)
OdpowiedzUsuńHej świetny blog ( fajny kursor )
OdpowiedzUsuńWszystko dopracowane, super ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej mangi/anime.. ^^ Ale odstawiłam je jakiś czas temu.. :) Yak czy siakk przyjemnego czytania. A Samurai Dancing zawsze spoko. XDDD
OdpowiedzUsuńhttp://dorota-nevergiveup.blogspot.com/
z tym masz racje stare nie musi być nuden fajny blog no nei wiem co anpisac bo mnei tak zskoczył myslałam zę to jakis badziew bo manga ( bez obrazy ) ale gdy go zobaczyłam milemnie zaskoczył
OdpowiedzUsuńhej to zrobić ci taką reklamę
OdpowiedzUsuńJak dla tych którzy to lubią , fajnie opisujesz :)
OdpowiedzUsuńOby tak dalej
Ewella 1234 -http://ziabawszystkoinic.znamy.pl/
Wow 9 tomów za 45 zł to na prawdę świetna okazja. Poluje w tej samej cenie, żeby dopełnić kolekcje Sailor Moon ^o^
OdpowiedzUsuńSama ta manga wydaje się być fajna, a przyznam, że nie słyszałam jeszcze o niej ^^
Nominowałam cię do Liebster Award ^^ Szczegóły w tej notce:
OdpowiedzUsuńhttp://w-moim-wymarzonym-swiecie.blogspot.com/2013/07/liebster-award.html
zapraszam do mnie na rysunki-andzela.bloog.pl komentujcie mojego bloga i moje rysunki
OdpowiedzUsuńNominowałam ten blog do Liebster Award. Więcej na: http://japonia-forever.blogspot.com/2013/07/liebster-award.html
OdpowiedzUsuńNominowałyśmy twojego bloga do Liebster Award. Więcej na: KLIK.
OdpowiedzUsuńAnime ... :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :D
OdpowiedzUsuń